Przychody z turystyki w Chorwacji
Turystyka w Chorwacji to najpotężniejsza gałąź, dająca niebywale wielkie roczne przychody. Co roku rosną one w znaczący sposób w porównaniu z poprzednimi sezonami. Chorwackie Ministerstwo Turystyki regularnie podaje, jak wiele udało się zyskać z tego, że ich kraj odwiedzają tak liczni goście, szczególnie ci zagraniczni. Każdy kolejny sezon jest pobiciem zeszłorocznego rekordu. Nie widać, więc by w najbliższych latach przychody z turystyki jakoś znacząco spadły. Świadczą o tym podejmowane kolejne inwestycje i coraz większe zainteresowanie chcących tam wypoczywać. Oczywiście część osób od pewnego czasu twierdzi, że rozwój turystyki w Chorwacji idzie w złą stronę. Przyczyniło się do tego, szczególnie mocno podniesienie cen. Dziś na wakacje w tym pięknym kraju może nie być już stać każdego. Podkreślić jednak trzeba, że patrząc z drugiej strony, dzięki temu Chorwacji udało się przyciągnąć dużo bogatszych turystów, przez co zyski te są nadal tak wysokie. Przez to Chorwacja żyje z turystyki i radzi sobie wręcz coraz lepiej. Można śmiało stwierdzić, że gdyby nie turystyka, Chorwacja nie miałaby szans na tak ogromny i szybki rozwój. Przyjeżdżający turyści zostawiają tu wielkie miliony i przyczyniają się w ogromnym stopniu do tego, jaka dziś jest Chorwacja. Z kraju dość biednego, szybko stała się państwem z dużymi możliwościami i wspaniałymi perspektywami na przyszłość. Charakterystyczne jest także to, że zwykła ludność chorwacka również przyczynia się do tego, by ich małe miejscowości miały szanse iść do przodu i stale się rozwijać. Widać to szczególnie po tym, jak wiele miasteczek podniosło się z ruin i dziś radzi sobie całkiem nieźle. Dzięki temu w Chorwacji każdy turysta może czuć się prawdziwym chcianym gościem, którego przyjmie się z otwartymi rękoma i obsłuży na najwyższym poziomie. Nawet, gdy będzie to zwykła chata, bez wygód znanych z luksusowych hoteli. Chorwaci bowiem bardzo dobrze zdają sobie sprawę, że bez przyjezdnych żyłoby im się znacznie trudniej. Dlatego tak dbają o to, by ich główne źródło utrzymania nie zostało zmarnowane. Póki, co jednak nie muszą się oni martwić, że będą ponosić jakiekolwiek straty. Turystów nie brakuje.